Tour de Legnica

Czwartek, 12 lipca 2012 · dodano: 12.07.2012 | Komentarze 0

Próba wycieczki na Stanisławów znów się nie powiodła.
Start ze skrzyżowania z Eweliną o 17.50, kierunek szutrowym podjazdem przez Janowice.Tam się rozpętała wichura, to i zjechałyśmy do przystanku.
Decyzja zawracamy, po drodze spotykamy Rafa, no i decyzja, że razem przez Bartoszów ciśniemy dalej na Kunice.
Ewelina wrzuca 6 bieg, staram się dotrzymać jej koła, ale w pewnym momencie się odrywa ;) szans już nie mam :)Wspaniale jechać z kimś lepszym od siebie... zawsze to na mnie działa motywująco :) Peletonik ciągnie na północny wschód, mięśnie palą, skóra szczypie od zimna, nie ma lekko... ;) i w końcu przejaśnia się, wychodzi słońce, woda nad Kunicami cudownie paruje...pijemy kawę... drużyna trzęsie się z zimna.. a ja udaję że nic mi nie jest ;) ...podwójna tęcza daje czadu.... i chce się żyć :) chmurki wprawiają nas w zachwyt... no i ten plan podjazdu na Śnieżkę :))