Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wirusek81 z miasteczka Legnica. Mam przejechane 23727.76 kilometrów w tym 322.51 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wirusek81.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2009

Dystans całkowity:249.24 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:11:19
Średnia prędkość:19.73 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:20.77 km i 1h 07m
Więcej statystyk
  • DST 14.98km
  • Czas 00:40
  • VAVG 22.47km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

po pracy

Wtorek, 30 czerwca 2009 · dodano: 30.06.2009 | Komentarze 0

Dziś praca do 18 więc zanim zjadłam obiadokolację, to już 20 godzina. WYszlam pojezdzic spotkalam kumpla pogadalimy a teraz zasiadam do testów z administracyjnego.




  • DST 24.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 21.82km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

to samo co wczoraj

Niedziela, 28 czerwca 2009 · dodano: 28.06.2009 | Komentarze 2

O godz. 18 zaczął się weekend. Wróciłam z wrocka i wsiadłam na rower, pojechałam się wyluzować tak jak wczoraj. NIestety ramię dokucza, co jakiś czas chwilami mocno kłuje. Druty już na wierzchu - czas szykować się do szpitala....
Wróciłam tak ochlapana błotem, ale to było takie przyjemne oczyscic swój mózg jazdą po kałużach.
Chcę więcej...




  • DST 24.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 21.49km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

w błocie

Sobota, 27 czerwca 2009 · dodano: 27.06.2009 | Komentarze 0

Jeny jak mi brakowało roweru.
Mój mozg juz się przegrzał ilością informacji....
Pojechałam na krótko bo przed egzaminem jutrzejszym jeszcze full pracy....
Ale błoto jest miłe .... Jeszcze tydzień i zaczynam więcej jeździć :)




  • DST 18.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

raz dwa po pracy przed nauką

Piątek, 26 czerwca 2009 · dodano: 26.06.2009 | Komentarze 0




  • DST 8.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

tak krotko bardzo

Czwartek, 25 czerwca 2009 · dodano: 26.06.2009 | Komentarze 0




  • DST 25.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 17.24km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

rundka przed karnym

Sobota, 20 czerwca 2009 · dodano: 24.06.2009 | Komentarze 0

Przed hard egzaminami w weekend rano wstałam, postanowiłam się zrelaksować i trochę dotlenić.

Osa mi wpadła za koszulkę, ale od razu wyczułam i ją przegoniłam, nie zdązyła mnie dziabnąć, tylko lekko ukłuła ale wybroniłam się.
Potem pomyslalam, ze gdyby mnie jeszcze użądliła, to bym już w ogole miała kłopot.... ale na szczescie nie... :)

Muszę wracac do szpitala, bo z moim ramieniem się troche pochrzaniło, ale póki jeszcze jest sesja, to nie dam teraz rady. ..




  • DST 14.68km
  • Czas 00:43
  • VAVG 20.48km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

rozluźnić się

Środa, 17 czerwca 2009 · dodano: 17.06.2009 | Komentarze 0

po dniu pracy umysłowej i przed wieczorem pracy umysłowej zbzikować można....
wyszłam na rower na krótko, bo czasu brakuje na więcej... ale nie można dać się całkiem zjeść przez robotę...
taka pogoda jak dzisiaj około godz. mogłaby być zawsze....




w deszczu

Poniedziałek, 15 czerwca 2009 · dodano: 15.06.2009 | Komentarze 1

Niestety druty się przebijają przez ramię i dziś już zrobił się mały obrzęk.
Tak więc kolejna wizyta w szpitalu. Trochę za wcześnie, ale z uwagi na to że druty dokuczają, i że może przebić moją skórę, miły lekarz ortopeda polecił ich wyciągnięcie już w przyszłym tygodniu.
Ale z uwagi na ogrom obowiązków przekładam ten zabieg do lipca. Chyba tak też będzie bezpieczniej, bo pan doktor powiedział, że 5 tyg to troche za wcześnie, i jest pewne ryzyko że jeszcze się nie zrosło.
Nie zaszkodzilo to przejażdzce op opracowanie z PMP do Adama na osiedle.




  • DST 43.69km
  • Czas 02:07
  • VAVG 20.64km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Specialized MYKA HT Comp
  • Aktywność Jazda na rowerze

coraz dalej

Niedziela, 14 czerwca 2009 · dodano: 14.06.2009 | Komentarze 2

Wycieczka na Słup, niedaleko wpadliśmy w rój pszczół. ALe zwialiśmy, ale pszczoły nas nie dostrzegły. Potem pojechaliśmy dalej do Winnicy i dalej przez Babin do Bartoszowa.
Piękna pogoda, tylko niestety trzeba wracać, bo robota w domu czeka. :-(
Ale grunt że już smigam, coraz dalej.
No i na trasie spotkałam brata nawet dzisiaj heheheh.







  • DST 37.89km
  • Czas 01:49
  • VAVG 20.86km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Specialized MYKA HT Comp
  • Aktywność Jazda na rowerze

pod wiatr

Sobota, 13 czerwca 2009 · dodano: 13.06.2009 | Komentarze 3

Pojechałam w kierunku najpierw na Miłogostowice, do lasu z którego jednak zawróciłam, bo jakiś golf czarny się za mną wlókł i zawracał, co mnie trochę zaniepokoiło. Dalej pojechałam do Dobrzejowa, tam skręciłam na Rzeszotary no i kierunek Jakuszów i dalej w lewo na Bobrów. Przez centrum i park wróciłam na obiad.
O wiele lepiej się czuję.
A na moim Specu bardzo wygodnie się jedzie, nawet pomimo zoperowanego barku. :)