Info
Ten blog rowerowy prowadzi wirusek81 z miasteczka Legnica. Mam przejechane 23727.76 kilometrów w tym 322.51 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.07 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 1 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Listopad10 - 2
- 2013, Październik6 - 1
- 2013, Wrzesień12 - 0
- 2013, Sierpień17 - 2
- 2013, Lipiec18 - 2
- 2013, Czerwiec22 - 10
- 2013, Maj18 - 7
- 2013, Kwiecień27 - 11
- 2013, Marzec17 - 3
- 2013, Luty16 - 12
- 2013, Styczeń16 - 3
- 2012, Grudzień14 - 11
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik4 - 0
- 2012, Wrzesień11 - 1
- 2012, Sierpień20 - 1
- 2012, Lipiec19 - 5
- 2012, Czerwiec21 - 26
- 2012, Maj23 - 8
- 2012, Kwiecień6 - 1
- 2011, Grudzień1 - 0
- 2011, Kwiecień1 - 0
- 2011, Marzec2 - 4
- 2011, Luty13 - 1
- 2011, Styczeń13 - 1
- 2010, Maj2 - 2
- 2010, Luty4 - 6
- 2010, Styczeń7 - 3
- 2009, Grudzień19 - 9
- 2009, Listopad19 - 4
- 2009, Październik13 - 11
- 2009, Wrzesień23 - 19
- 2009, Sierpień21 - 18
- 2009, Lipiec20 - 10
- 2009, Czerwiec13 - 18
- 2009, Maj6 - 16
- 2009, Kwiecień24 - 12
- 2009, Marzec13 - 4
- 2009, Luty8 - 6
- 2009, Styczeń3 - 4
- 2008, Grudzień18 - 11
- 2008, Listopad17 - 31
- 2008, Październik18 - 18
- 2008, Wrzesień20 - 7
- 2008, Sierpień18 - 12
- 2008, Lipiec19 - 17
- 2008, Czerwiec16 - 4
- 2008, Maj20 - 2
- 2008, Kwiecień7 - 2
- DST 15.00km
- Sprzęt Trek
- Aktywność Jazda na rowerze
MPK
Poniedziałek, 18 czerwca 2012 · dodano: 18.06.2012 | Komentarze 2
Dzisiaj na szczęście pracuję do 16 ;) a to z racji tego, że przez 3 godziny zastępuję szefową na obsłudze prawnej w MPK - od 8 rano. Fajnie, bo po pracy będę miała więcej czasu na naukę. A do powtórzenia na dziś 10 zagadnień w tym układy zbiorowe pracy, właściwość sądów pracy czy etapy sporu zbiorowego pracy. Niewątpliwie wiedza ta przydaje się w tej firmie, ale po 11 czekają już na mnie inne cywilne sprawy.
Wahałam się czy jechać autem, czy rowerem, jednak brak czasu na zbyt długie zastanawianie się spowodował, że wsiadłam na Treka i pomknęłam 6km trasą na ul. Domejki.
Opłacało się, aczkolwiek zawsze jak tu przychodzę to krople potu spływają mi na czoło ( i muszę się z tym kryć ;) )
Potem pojechałam do pracy na Złotoryjską, a potem do Kauflandu przez Park na Osiedle... Jest gorąco i dzisiaj więcej jeździć mi się nawet nie chce...
Komentarze